poniedziałek, 27 lipca 2015

Różowo...

Różowo się u mnie zrobiło zarówno za sprawą koloru, jak i motywu.
Wybrałam ten kolor na rocznicową zabawę u Danutki .
Nie jestem jakąś wielką wielbicielką tego koloru, ale w niewielkich ilościach mile widziany.
Za to w ogrodzie róż u mnie króluje, mam wiele kwiatów kwitnących w tym kolorze.
Jako, że ciągle jestem w fazie ukośnikowej, to powstała oczywiście bransoletka.
Wzór zaczerpnięty stąd .


Wzór na 15 koralików w rzędzie.


Okazało się, że nie mam odpowiedniej wielkości końcówek do wklejenia i musiałam trochę pokombinować. Ale efekt nawet mi się podoba.


I jeszcze na "maleńkim" kwiatku lilii.




Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za komentarze!!!