czwartek, 27 listopada 2014

Entrelak

 Chusta wykonana tą metodą miała powstać ubiegłej zimy. 
Ale niestety, czas jakoś nie chciał się rozciągnąć i wydrukowany na nią tutorial przeleżał grzecznie w teczce z innymi czekającymi na realizację. No i doczekał się - w ostatni weekend wreszcie ją zrobiłam. Przeziębienie nie sprzyja wyjściu z domu, ale robieniu na drutach z kocykiem owszem.
Wykorzystałam na nią moje ostatnie odkrycie - wełnę Justa kupioną tu.


Jest to stuprocentowa wełna, troszkę szorstka, ale mnie to nie przeszkadza.


Występuje w wielu pięknych odcieniach i na pewno coś z niej jeszcze zrobię.




I dziwnym trafem znalazły się od razu pasujące do niej idealnie kolczyki.
Pozdrawiam!

2 komentarze:

  1. Ojej, prześliczna. Cudne zielenie. I wzór.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna! Bardzo ładnie dobrane kolory i choć zielony nie jest moim ulubionym kolorem, taką chustę mogłabym mieć :)

    OdpowiedzUsuń