Tak mnie ucieszyło, że spodobała Wam się moja pierwsza kulka (bardzo dziękuję za komentarze), że czym prędzej pobiegłam robić następną.
I już jest. To jej przewaga nad bransoletkami, że powstaje znacznie szybciej :)
Jest takiej samej wielkości, na 20 mm kuleczce, koraliki w kolorze chabrowym i nikiel, wzór stąd.
Teraz pasowało by dorobić do nich odpowiednie bransoletki. Zobaczymy, kiedy mi się uda.
Z racji chabrowego kolorku wisiorek wędruje na wyzwanie Agatki.
Pozdrawiam serdecznie!!!
I już jest. To jej przewaga nad bransoletkami, że powstaje znacznie szybciej :)
Jest takiej samej wielkości, na 20 mm kuleczce, koraliki w kolorze chabrowym i nikiel, wzór stąd.
Teraz pasowało by dorobić do nich odpowiednie bransoletki. Zobaczymy, kiedy mi się uda.
Z racji chabrowego kolorku wisiorek wędruje na wyzwanie Agatki.
Pozdrawiam serdecznie!!!
Ale cudna, zachwycona jestem :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wisior i ten maleńki listeczek to jak delikatne wykończenie które dopełnia całość
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńcudne są te kuleczki :)
OdpowiedzUsuńPiękna zawieszka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMistrzostwo w rzucie kulką ;)
OdpowiedzUsuńpiękna praca :)
OdpowiedzUsuńCudna kulka! Kolorystyka extra!
OdpowiedzUsuńŚwietna:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kula i kolorystyka:)
OdpowiedzUsuńTa kulka podoba mi się jeszcze bardziej - cudne kolory.
OdpowiedzUsuńurokliwa :-)
OdpowiedzUsuń