wtorek, 20 maja 2014

I filcowe maki

Idąc za ciosem kolejna praca do wyzwania Kreatywnego Kufra .


Zdjęcie MrÓ wyjątkowo przypadło mi do gustu, bo mak to żelazny punkt programu w filcowaniu.
Dlatego zainspirowałam się zarówno kolorem, jak i kształtem i powstała makowa broszka.
Czesanka z merynosów i Toho.



Aby nasz maczek nie czuł się samotny towarzystwa dotrzymują mu dwa mniejsze  kwiatki na bransoletce.


I wszyscy razem.


Właśnie zobaczyłam, że w Szufladzie jest wyzwanie Komplet.

 

Moja makowa broszka z bransoletką pasują więc idealnie.


A jak ktoś chciałby coś innego niż filc to proszę bardzo.
Kolczyki ubiegłoroczne, ale wzór jak najbardziej na czasie.


Na koniec zdjęcie z ogrodu. Niektórym roślinom kilkudniowa ulewa przypadła do gustu.
Drobniutka funkia, prawdopodobnie Stiletto, ma się bardzo dobrze.


Pozdrawiam !

3 komentarze:

  1. Ślicznie te maczki na kamieniach wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za udział w wyzwaniu. Komplet bardzo ładny, bardzo! A maki wyszły przepięknie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń