To właśnie po to uczyłam się ukośnika.
Żeby wreszcie zrobić szydełkową kulkę, którą gdzieś kiedyś zobaczyłam i się zachwyciłam. To nie znaczy, że ukośniki mi się nie podobają, uwielbiam je, zwłaszcza te grube w kolorowy kwiatowy wzór, ale motywacją była kulka.
W porównanie z pierwszym ukośnikiem zrobienie jej było łatwe i przyjemne, ale też wzór, jaki robiłam wyklucza praktycznie pomyłkę.
Koraliki Toho 11o w kolorze szarym i brzoskwiniowym, w środku 20 mm kulka, nici do jeansu i świetny tutorial (klik)
Satysfakcja po jej skończeniu - bezcenna :)
Kolory szary z brzoskwinią pasują do sierpniowej zabawy u Danutki
I jeszcze wspomnienie z ogrodu.
Wspomnienie, bo zdjęcie robione jeszcze przed upałami, teraz nie bardzo jest co uwiecznić.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i komentarze!
Piękna kulka i zapewne pracochłonna:)
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńDoskonale rozumiem co czułaś. Frustracja sięgała zenitu, aż się udało. Moja pierwsza kulka ukośna była zrobiona tym samym wzorem. Śliczny wisiorek.
OdpowiedzUsuńJa podziwiam cierpliwośc w wykonaniu takiego dzieła, ale warto było bo efekt jest porażający :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca, namęczyłaś się przy zrobieniu tej kulki, ale efekt jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńŚwietny wisiorek!
OdpowiedzUsuńŚwietna kulka w super kolorkach faktycznie zachwyca aż chciałoby się mieć taki fajny wisior pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna kulka :) Też bym była dumna z takiego dzieła :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj podoba mi sie i to bardzo:)
OdpowiedzUsuńJest piękna.
Pozdrawiam
Piękna taka bardzo dekoracyjna ... super wyglada na łańcuszku a kolorki też w sam raz dobrałaś ... gratuluję Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak ja zazdroszczę tej satysfakcji ślicznie ci wyszła :) Ja nadal o niej myślę ale kiedys tę kulkę w końcu ogarnę ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna kula! Cudownie stonowane kolory!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Mmmmm...... śliczna jest ta kuleczka i jeszcze z dodatkiem szarego to już dopełnienie wszystkiego :-))
OdpowiedzUsuńśliczniasta :-)
OdpowiedzUsuńszary pięknie się mieni..
lubie takie biżutki
Przepiękna kula! :))
OdpowiedzUsuńPiękna i na pewno pracochłonna,ponawlekać te koraliki i w ogóle:)pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńKapitalny efekt ;)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia co to jest ukośnik ale jeżeli za jego pomocą tworzy się takie dzieła to chyba fajnie go znać
OdpowiedzUsuńkula po prostu przepiękna
Pozdrawiam
Aż mnie zatkało z wrażenia,zachwycająca...........
OdpowiedzUsuńśliczna kulka! nie starczyłoby mi cierpliwości w nawlekaniu tych maleńkich koralików...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękna zawieszka. Podziwiam za cierpliwość nawlekania tych koralików.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna zawieszka !!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna praca i wymagająca cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie! Bardzo starannie wykonana a kolory ślicznie dobrane.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Piękna kula:) Super, że dałaś link do kursiku:) Jest szansa, że chwycę za szydełko:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo ładna zawieszka, jestem pod wrażeniem wykonania takiej ozdoby :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDorotko kula cudna ,jak marzenie .Mam nadzieję ,że kiedyś nauczę się robić takie cuda z koralików,bo możńa czarować tak ślicznie jak Ty to zrobiłaś .
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Świetna ta kulka, niestety technika całkowicie mi obca więć pozostaje podziwiać , a jest co !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Muszę powrócić do robienia kul na szydełkach, bo ta radość po skończeniu pracy i koralikowe małe dzieło jest rzeczywiście bezcenne!
OdpowiedzUsuńA te dwa kolory świetnie ze sobą wyglądają :)
Fantastyczna ta kulka. Też bym sobie taką zrobiła, ale chyba nie dojrzałam jeszcze do niej i nadal wydaje mi się trudna :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że dopiero teraz zaglądam do brzoskwiniowego postu :)
OdpowiedzUsuńZrobienie kulki wydaje mi się niełatwym zadaniem. U Ciebie wygląda ona prześlicznie - jeszcze te dwa kolory koralików... Super :)
Pozdrawiam