niedziela, 16 marca 2014

Lorelei z muszlą

Kolejne wyzwanie Kreatywnego Kufra - Lorelei .


I kolejna moja praca.
 Wyzwania Kreatywnego Kufra mają coś w sobie, nie dają o sobie zapomnieć, nawet jak postanowię, że nic na to wyzwanie nie zrobię.
Tym razem mityczna syrena Lorelei też utkwiła mi w głowie, chociaż nie wiedzieć czemu nieustannie kojarzyła mi się z muszlą, a to syrena nadreńska.
Wyszperałam więc w szafie woreczek z muszlami, wybrałam jedną i tak powstał naszyjnik.
Muszla opleciona koralikami Toho, obszyta sutaszem w kolorze fal, z małymi turkusami.
Bardzo lubię wszelkie wytwory natury- wełnę, jedwab, muszle i mniej lub bardziej szlachetne minerały - wykorzystywane w biżuterii. Widziałam już gdzieś w sieci broszki z muszli - bardzo mi się podobały. A to moja wersja:







Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednimi postami i witam nowych obserwatorów.
Zapraszam też do wzięcia udziału w ciągle aktualnym Wiosennym candy.
Pozdrawiam !!!

4 komentarze:

  1. Pięknie oprawiłaś tę muszlę... i doskonale dobrałaś kolory! Przyznam się, że i ja chomikuję wszelakie materiały, które kiedyś wtrącę do swoich prac - szkiełka, drewienka itp. ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna muszelka i bardzo ładnie wykonana.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna praca. Śliczna muszelka :)

    OdpowiedzUsuń